Wiadomości
Rozmiar czcionki
-
Pracownik telefonii komórkowej, zatrudniony jako specjalista do spraw nadużyć i współpracy w organami ścigania, sam usłyszał zarzuty za wyłudzenia zwrotu kosztów stawiennictwa w sądach. W zeszłym roku zostało mu przedstawionych w sumie 349 zarzutów, a wyliczona wówczas kwota strat, na które został narażony Skarb Państwa, sięgnęła blisko 85 tys. zł. Teraz uzupełniono mu listę zarzutów o kolejne 39 czynów, przez które pokrzywdzony został jego były pracodawca.
Dodano: 30.05.2019 Miał walczyć z nadużyciami, a sam wyłudzał - są kolejne zarzuty -
Już wkrótce, do pszczyńskiej prokuratury trafi akt oskarżenia przeciwko 35- latkowi z Pszczyny. Mężczyźnie zarzuca się kradzież oraz przywłaszczenie kilku sztuk katalizatorów, a także wyposażenia i części samochodowych. Swoje łupy upłynniał w lombardach lub punktach przerobu katalizatorów. Świadcząc usługi jako mechanik, miał stały dostęp do samochodów swoich klientów. NIczego nie podejrzewając, pokrzywdzeni dopiero po czasie zgłaszali popełnione na ich szkodę przestępstwa.
Dodano: 29.05.2019 „Czyścił” samochody -
Trwający przeszło 12 godzin protest pracowników jednego z zakładów produkcyjnych w Pszczynie, między innymi dzięki pracy policjantów z zespołu antykonfliktowego śląskiej policji, przebiegł niezwykle spokojnie. Zgromadzeni przed bramami obywatele Ukrainy żądali wypłaty zaległych pensji. Nad bezpieczeństwem czuwali policjanci z pszczyńskiej i okolicznych jednostek. Na miejscu byli obecni również przedstawiciele instytucji powiatowych.
Dodano: 29.05.2019 Policjanci czuwali nad bezpiecznym przebiegiem protestu -
Minęło już 11 lat, odkąd pierwszy raz odbyły się zawody wędkarskie im. Ireneusza Sojki. Pierwsza informacja na ten temat ukazała się w 2009 roku. I tak, przez te wszystkie lata, mundurowi pasjonaci wędkarstwa spotykali się, żeby uczcić pamięć tego zasłużonego policjanta z Pszczyny. Mamy nadzieję, że podobnie upłyną kolejne rocznice i jak zawsze dopiszą zawodnicy, pogoda i ryby.
Dodano: 27.05.2019 Ponad 10 lat zawodów wędkarskich im. Ireneusza Sojki -
W miniony weekend dyżurny pszczyńskiej komendy odebrał niecodzienne zgłoszenie. Zgłaszający prosili o interwencje policji w okolicach podziemnego przejścia dla pieszych, które przebiega pod DK-1 w Pszczynie. Z informacji wynikało, że dwóch pijanych mężczyzn wymachuje tam mieczami samurajskimi, powodując swoim zachowaniem strach u osób wychodzących z pobliskiego sklepu.
Dodano: 27.05.2019 Wymachiwali samurajskimi mieczami przed supermarketem -
Przyjechali do Polski w naczepie ciężarówki. Dwaj obywateli Bangladeszu i obywatel Iraku dostali się do ciężarowego dafa na terenie Rumuni. Po tym, jak wpadli na stacji paliw w ręce policjantów z Pawłowic, zostali przekazani funkcjonariuszom z bielskiej placówki straży granicznej.
Dodano: 25.05.2019 Nielegalnie przyjechali do Polski ukryci w naczepie ciężarówki -
Kampania pod hasłem „Szkoda Ciebie na takie patoklimaty” trwa nieprzerwanie. Na kolejnym szkoleniu dla nauczycieli z PZS nr 2 w Pszczynie omówiono problem narkotyków oraz dopalaczy wśród nieletnich oraz zaprezentowano atrapy najpopularniejszych środków odurzających, przedmioty służące do ich zażywania i porcjowania, a także ukrywania. Zaprezentowano również zawartość profilaktycznej walizki narkotykowej, której zasoby stanowią doskonałą pomocą dydaktyczną.
Dodano: 24.05.2019 Kampania „Narkotyki i dopalacze zabijają” -
Komunikat, w którym pszczyńscy policjanci szukali osób mogących pomóc w ustaleniu sprawcy wypadku w Górze, jest już nieaktualny. Trzy dni po publikacji, do sekretariatu wydziału kryminalnego zadzwonił świadek. Typowana marka samochodu okazała się tą właściwą i teraz przedstawienie kierowcy zarzutów pozostaje jedynie kwestią czasu.
Dodano: 23.05.2019 Komunikat „Szukamy świadków wypadku w Górze”- już nieaktualny -
Jeszcze przez kilka godzin potrwają ogólnopolskie działania kontrolno- prewencyjne pod nazwą „Kaskadowy pomiar prędkości”. Ich celem jest egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości na drogach krajowych, stanowiących główne ciągi komunikacyjne w kraju.
Dodano: 23.05.2019 Kierowco, noga z gazu - „Kaskadowy pomiar prędkości” -
Niecodzienną interwencję przeprowadzili policjanci z komisariatu w Pawłowicach. Dzisiaj po północy, na sygnałach pilotowali do szpitala samochód, którego 62-letni pasażer, po zażyciu lekarstw, zaczął tracić oddech i przytomność. Sytuacja była poważna, bowiem mężczyzna wymagał natychmiastowej pomocy lekarzy. Liczyła się każda minuta.
Dodano: 23.05.2019 Policjanci pilotowali samochód z chorym mężczyzną do szpitala