Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie

Wczorajsze działania „Prędkość”, przeprowadzone w powiecie pszczyńskim, w ponad 60 przypadkach okazały się kosztownym „upomnieniem” dla kierowców, którzy zbyt mocno nacisnęli na pedał gazu. Tego dnia, policjanci skupiali się głównie na przestrzeganiu przez kierowców ograniczeń prędkości i przypominaniu im, że to właśnie nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków drogowych.

Grzywna do 5 tysięcy złotych, obciążenie kosztami akcji ratowniczej, a także kara pozbawienia wolności może grozić za nielegalne wypalanie traw. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców, po raz kolejny przypominamy o zagrożeniach oraz konsekwencjach związanych z tą zabronioną praktyką. Pamiętajmy, że oprócz niebezpieczeństwa dla ludzi wypalanie traw to także katastrofa ekologiczna dla natury.

W dniach 12-19 marca 2016 roku, Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło badanie na temat bezpieczeństwa – zarówno w skali kraju, jak i w okolicy miejsca zamieszkania – oraz zagrożenia przestępczością. Badanie zrealizowano na reprezentatywnej losowej próbie dorosłych Polaków.

Przez cały dzień, w powiecie pszczyńskim prowadzone są policyjne działania „Prędkość”. Policjanci kontrolują, czy kierujący stosują się do ograniczeń prędkości, czy są trzeźwi, czy zapinają pasy bezpieczeństwa i używają urządzeń do bezpiecznego przewożenia dzieci. Przypominamy, że od maja zeszłego roku obowiązują nowe przepisy, zaostrzające sankcje wobec kierujących pojazdami, którzy popełnią najcięższe wykroczenia w ruchu drogowym.

Chęć zarobku na skradzionym oleju napędowym i odosobnione miejsce postoju lokomotywy okazały się kuszące dla 46-letniego mieszkańca Sosnowca. Ujęty przez pracowników ochrony i przekazany w ręce policjantów mężczyzna usłyszał już zarzut włamania do baku lokomotywy i kradzieży 35 litrów paliwa. O jego dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd.

Szybka i zdecydowana reakcja pawłowickich mundurowych uratowała życie młodego mieszkańca gminy. O zamiarach niedoszłego samobójcy poinformowała policjantów jego matka. Po kilku minutach intensywnych poszukiwań policjanci odnaleźli 19- latka w pobliskim lesie. Młodzienic nie skrywał swoich zamiarów. Aktualnie znajduje się w szpitalu, pod fachową opieką lekarzy.

Kara nawet 5 lat więzienia może grozić mężczyźnie, który skakał po samochodach sąsiadów. Został zatrzymany przez mundurowych z Pawłowic kilka minut po zgłoszeniu. 33- latek, w momencie niszczenia cudzego dobytku, miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Kolejny poszukiwany listem gończym wpadł w ręce pszczyńskich policjantów. Zatrzymany 20- latek, chcąc uniknąć pobytu w więzieniu, schował się na strychu za... kominem. W tym tygodniu, to już drugi przypadek, kiedy osoba poszukiwana próbuje przechytrzyć stróżów prawa. Jak widać, bezskutecznie.

Pszczyńscy stróże prawa uczestniczyli w warsztatach doskonalących techniki i taktyki interwencji oraz strzelania z broni służbowej. Dwumiesięczny cykl szkoleń policjantów zaplanowano do połowy maja. Kolejne warsztaty odbędą się już w przyszłym tygodniu.

Wczoraj, przed 19.00, korzystając z przychylności mediów, pszczyńscy policjanci kilkakrotnie apelowali do kierowców o omijanie goczałkowickiego odcinka trasy DK-1. W komunikacie przekazywali, że w okolicach głównego skrzyżowania z sygnalizacją świetlną wpadł do rowu tir i planowane jest zamknięcie dwóch pasów w kierunku Katowic.