Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie

Podczas wyprzedzania na DK-81 w Pawłowicach uderzył w Renaulta Thalia, które zjechało do rowu i dachowało. Teraz pszczyńscy policjanci ustalają dokładny przebieg tego zdarzenia i dane kierowcy, który odjechał w kierunku Żor. Kobieta podróżująca thalią po opatrzeniu w szpitalu została zwolniona do domu. Na szczęście skończyło się jedynie na skręceniu palca lewej ręki.

Na służbie wyposażony w pistolet i kajdanki, po pracy zamienia je na pędzel i szpadę. Policjant z pszczyńskiej komendy - st. sierż Michał Zbruk - swoje malarskie pasje poszerzył ostatnio jeszcze o jedno niecodzienne hobby. Jest nim szermierka.

38- latek z Żor był kompletnie pijany, kiedy wpadł w ręce pszczyńskich policjantów. Stało się to chwilę po tym, jak wjechał w zaparkowany na pawłowickim osiedlu samochód. Z wynikiem znacznie przekraczającym 2 promile odważył się wsiąść do swojego volkswagena i ruszyć w trasę. Na szczęście, z ruchu wykluczyła go przeszkoda w postaci innego pojazdu, natychmiastowej reakcji poszkodowanego i decyzji patrolu policji. Taki nieodpowiedzialny kierowca może spodziewać się nawet 2 lat więzienia. Póki co, 38- latek musiał pożegnać się ze swoim prawem jazdy.

Kolejny raz rozgrywki piłkarskie okazały się szczęśliwe dla policyjnej drużyny z Pszczyny. W ostatnich halowych rozgrywkach oldbojów w Pawłowicach pszczyńscy policjanci wywalczyli drugie miejsce. To nie jedyne piłkarskie sukcesy tych zawodników. W ubiegłych latach, najwyższe miejscu na podium przypadło im w Chorzowie, Mikołowie i Cieszynie.

Dwa samochody na barierach energochłonnych i dwie osoby ranne to finał wczorajszego wypadku drogowego na „wiślance” w Pawłowicach. Policjanci ustalają teraz dokładny przebieg tego zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierowca volkswagena zderzył się z dostawczym jumperem podczas zmiany pasa ruchu.

Policjanci z Pszczyny ustalają dokładny przebieg dzisiejszego wypadku drogowegow Pawłowicach, w którym ucierpiały 3 osoby. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu DK-81 i DW- 933. Zderzyły się tam renault z toyotą. Kierowcy byli trzeźwi w chwili wypadku.

Krzyki, awantury, niechciani goście na klatce schodowej i w piwnicy, zakłócanie ciszy nocnej, zastraszanie lokatorów i niszczenie cudzego mienia to obraz uciążliwego sąsiedztwa w jednym z domów wielorodzinnych w Pszczynie. Już wkrótce, ta sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Na chwilę obecną podejrzana 40- latka usłyszała zarzuty gróźb karalnych i uszkodzenie mienia. W najbliższym czasie do sądu trafią również materiały dotyczące zakłócania przez nią spoczynku nocnego lokatorów budynku.

Zasypanie śniegiem komina kotłowni spółdzielni i zniszczenie znaków drogowych przy niestrzeżonym przejeździe kolejowym trójka zatrzymanych przez pszczyńskich policjantów mężczyzn wyjaśniała nadmiarem alkoholu. Jak to określili, kotłownię chcieli tylko zalać śniegiem z dachu, a słupki przy przejeździe usunąć, bo stanęły im na drodze. Teraz, za skutki swoich chuligańskich wybryków będą tłumaczyć się w sądzie.

Trwają ferie zimowe. W nadchodzącym tygodniu wielu mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego wyruszy na stoki narciarskie, by aktywnie wypoczywać na nartach i deskach snowboardowych.

Kierowcy jadący w tej chwili "jedynką" przez Pszczynę w kierunku Bielska- Białej nie napotkają już na utrudnienia w ruchu. Dwa pasy DK-1, gdzie doszło do poważnego wypadku drogowego, są już przejezdne. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w volkswagen, którym podróżowała 5- osobowa rodzina, uderzyła ciężarowa scania, co skutkowało wepchnięciem osobówki pod innego tira.