Zaparkował na środku ronda. Zatrzymany przez świadków
Do niecodziennego zdarzenia doszło na jednym ze skrzyżowań w centrum Pszczyny. Kierujący samochodem marki Opel dosłownie wskoczył na wysepkę ronda, po czym wysiadł z pojazdu i chciał uciec. Uniemożliwili to świadkowie zdarzenia, którzy ujęli 24-letniego obywatela Gruzji, a następnie przekazali mundurowym. Jak się okazało mężczyzna w chwili zdarzenia był nietrzeźwy, kierował pojazdem nie mając uprawnień, a na terenie Polski przebywał nielegalnie.
Do zdarzenia doszło w sobotę na ulicy Bielskiej w Pszczynie. Policjanci zostali poinformowani o samochodzie, który wjechał na środek ronda imienia Jana Pawła II. Następnie kierowca wraz z pasażerami wysiedli z pojazdu i uciekli z miejsca zdarzenia. Na szczęście ucieczkę uniemożliwili świadkowie zdarzenia, którzy ujęli młodego mężczyznę, a po chwili przekazali go przybyłym na miejsce mundurowym. Badanie alkomatem wykazało, że 24-letni obywatel Gruzji kierował osobówką mając w organizmie 1,8 promila alkoholu. Rozbity opel trafił na parking strzeżony, natomiast kierowca do policyjnego aresztu. Podczas sprawdzenia danych mężczyzny policjanci ustalili, że przebywa on w Polsce nielegalnie. Cudzoziemiec został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej, którzy wykonali dalsze czynności.
To kolejny przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji świadków został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Dziękujemy!
„Nie reagujesz – akceptujesz” - pod takim hasłem realizowana jest kampania społeczna zachęcająca mieszkańców do wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa. Reaguj, gdy widzisz nietrzeźwą osobę wsiadającą za kierownicę lub jeśli zachowanie innego kierowcy na drodze wzbudza Twoje przypuszczenia, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości.