Seat cordoba w rowie i wypadek na "wiślance"
Wczoraj, policjanci pszczyńskiej drogówki, dwukrotnie wyjeżdżali do wypadków drogowych. W pierwszym przypadku, przysłowiowa trójka z przodu, ściągnęła kierowcę do rowu. W drugim, najprawdopodobniej, chwilowy brak koncentracji. W sumie, do szpitala trafiły dwie osoby.
Wczoraj, policjanci pszczyńskiej drogówki, dwukrotnie wyjeżdżali do wypadków drogowych. W pierwszym przypadku, przysłowiowa trójka z przodu, ściągnęła kierowcę do rowu. W drugim, najprawdopodobniej, chwilowy brak koncentracji. W sumie, do szpitala trafiły dwie osoby.
Pół godziny po północy, 25-latek z Czarkowa, ze stężeniem 1,50 mg/l alkoholu we krwi, jechał ulicą Powstańców Śląskich w Czarkowie. Swoją podróż zakończył w przydrożnym rowie. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Niecały kwadrans przed 21:00 mundurowi otrzymali zgłoszenie o wypadku w Pawłowicach na trasie DK-81. Tam, kierowca ciężarowego volvo, 41-latek z powiatu łowickiego, podczas skrętu w lewo, zderzył się z toyotą kierowaną przez 23-letniego mieszkańca Żor. Z obrażeniami głowy i licznymi stłuczeniami ciała, młody żorzanin, trafił do szpitala.