Zahaczyła o Magnum i wpadła do rowu
Policjanci pszczyńskiej drogówki wyjaśniają okoliczności wczorajszego wypadku drogowego, do którego doszło kilka minut przed 20:00 na ul. Żubrów w Jankowicach. Kobieta, która kierowała seatem, wymijając inny samochód, uderzyła w jego bok tracąc w ten sposób kontrolę nad dalszą jazdą. Swoją podróż zakończyła w przydrożnym rowie. 35-letnia mieszkanka Pszczyny z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi w chwili zdarzenia.
Policjanci pszczyńskiej drogówki wyjaśniają okoliczności wczorajszego wypadku drogowego, do którego doszło kilka minut przed 20:00 na ul. Żubrów w Jankowicach. Kobieta, która kierowała seatem, wymijając inny samochód, uderzyła w jego bok tracąc w ten sposób kontrolę nad dalszą jazdą. Swoją podróż zakończyła w przydrożnym rowie. 35-letnia mieszkanka Pszczyny z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi w chwili zdarzenia.
Prowadzone postępowanie ma wskazać przyczynę tego wypadku. Ze wstępnych ustaleń wiadomo jedynie, że kobieta wymijała samochód marki Renault Magnum z przyczepą, którym kierował 47-letni mieszkaniec Lędzin. W trakcie tego manewru, z nieustalonych przyczyn, 35-latka nie zdołała bezpiecznie wyminąć ów samochód i, po tym jak o niego zahaczyła, wjechała do rowu. Aktualnie, kobieta znajduje się w szpitalu. Przeprowadzone badania stanu trzeźwości kierowców potwierdziły ich trzeźwość.