Policyjne patrole wodne- lato 2012
Pszczyńscy policjanci wspólnie ze swoim kolegami z Katowic już niedługo zakończą letni sezon na wodzie. Na zalewach w Łące i Goczałkowicach przez całe lato pilnowali bezpieczeństwa wczasowiczów. Obecność stróżów prawa w tych miejscach miała przede wszystkim zniechęcić amatorów niedozwolonej kąpieli.
Pszczyńscy policjanci wspólnie ze swoim kolegami z Katowic już niedługo zakończą letni sezon na wodzie. Na zalewach w Łące i Goczałkowicach przez całe lato pilnowali bezpieczeństwa wczasowiczów. Obecność stróżów prawa w tych miejscach miała przede wszystkim zniechęcić amatorów niedozwolonej kąpieli. To, między innymi, dzięki pracy mundurowych nie odnotowano tego lata wypadków utonięć.
W letnie słoneczne dni plaża miejska nad łąckim akwenem przyciągała tłumy. Podobnie sytuacja wyglądała w okolicach zapory w Goczałkowicach Zdroju. Przyjeżdzali zwolennicy kąpieli słonecznych, ochłody w wodzie i sportów wodnych. Można było popływać kajakiem, rowerem wodnym, a nawet żaglówką. Przez całe lato można też było spotkać funkcjonariuszy policyjnego patrolu wodnego czuwających nad zapewnieniem ładu i porządku.
Przykładowo: w lipcu policjanci wspólnie z ratownikami WOPR-u podjęli akcję ratunkową czterech osób. Mężczyźni żeglując po zalewie w Łące wypadli za burtę. Stało się to za sprawą nienajlepszych warunków atmosferycznych i silnego wiatru. Ich żaglówka została zepchnięta w głąb jeziora, gdzie fale przewróciły ją. Podjęta akcja zakończyła się sukcesem. Z wody wyciągnieto czterech mężczyzn a samą Omegę odholowano do brzegu. Nikt z żeglujących nie ucierpiał.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.16 MB)