Okazja czyni złodzieja?
Trzech mieszkańców Pszczyny, w wieku 25, 26 i 30 lat zostali zatrzymani przez patrol pszczyńskiej drogówki, po tym jak włamali się do Audi A-4 i urządzili sobie przejażdżkę. Tłumaczyli się, że kluczyki znaleźli przy samochodzie więc skorzystali z okazji , a poza tym, byli pijani. Dzisiaj, cała trójka usłyszała już zarzuty w tej sprawie. O ich losie w najbliższym czasie zadecyduje sąd i prokurator.
Mężczyznom za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat więzienia.Dodatkowo, uszłyszeli jeszcze zarzut jazdy pod wpływem alkoholu i bez wymaganych uprawnień. Do zdarzenia doszło około północy w poniedziałek na ul. Tkackiej w Pszczynie. Patrol drogówki, po przekazanej informacji od dyżurnego, zatrzymał do kontroli brawurowo jadący ulicą Katowicką samochód. Z wnętrza skradzionego Audi A-4 wydobywała się silna woń alkoholu. Cała trójka, co potwierdziło przeprowadzone badanie, spożywała wcześniej alkohol. Okazało się, że mieli w organiźmie: 25-latek 2,66 promili, 26-latek 1,04 promila i 30-latek , najwięcej, blisko trzy promile- 2,98. Samochód, nieuszkodzony, został zwrócony właścicielowi.