Dwa wypadki w minioną sobotę
Do pierwszego wypadku doszło około godziny 08.20 w Pszczynie na ul. Zdrojowej. Miało tam miejsce zderzenie dwóch samochodów, w skutek którego obrażeń ciała doznała 50-letnia pasażerka skody. Sześć godzin później, w Suszcu, poszkodowanym zostaje 25-letni mieszkaniec tej miejscowości. Tu, bilans strat to trzy samochody. Teraz, policjanci wyjaśniają okoliczności obydwu wypadków.
Do pierwszego wypadku doszło około godziny 08.20 w Pszczynie na ul. Zdrojowej. Miało tam miejsce zderzenie dwóch samochodów, w skutek którego obrażeń ciała doznała 50-letnia pasażerka skody. Sześć godzin później, w Suszcu, poszkodowanym zostaje 25-letni mieszkaniec tej miejscowości. Tu, bilans strat to trzy samochody. Teraz, policjanci wyjaśniają okoliczności obydwu wypadków.
55-letni mieszkaniec Pszczyny wyjeżdżając skodą octavią z ul. Srebrnej na ul. Zdrojową zderzył się z jadącym w kierunku Goczałkowic vw passatem, kierowanym przez 25-letniego pszczynianina. Ranną została 50-letnia pasażerka skody.
Drugie zdarzenie miało miejsce na ul. Pszczyńskiej w Suszcu. 36-letni kierowca audi, mieszkaniec Brzeźc, podczas skręcania w lewo, na stację benzynową, zderzył się z jadącym w kierunku Pszczyny bmw kierowanym przez 32-letniego mieszkańca Suszca. Właściciel bmw próbował ratować sytuację zjeżdżając na pobocze. Jak się jednak okazało, bardzo oblodzone. To, przyczyniło się do kolejnego zderzenia samochodów; czołówki wspomnianego bmw i vw golfa kierowanego przez 25-latka z Suszca.
Powyższa informacja to na razie wstępne ustalenia policjantów przybyłych na miejsce zdarzenia. W toku dalszych czynności, takich jak: przesłuchanie świadków, ewentualne ekspertyzy biegłego i analiza zebranych materiałów, potwierdzą lub też wykluczą wstępna wersję wypadków.