Akt skruchy
Policjanci z Pszczyny ustalili dane mężczyzny, który w latach 2008-2009 dokonywał kradzieży paliwa na stacjach benzynowych na terenie całego województwa śląskiego.22-letni katowiczanin w zeznaniach przyznał, że chce całkowicie zerwać ze swoim wcześniejszym, niechlubnym, życiem i zacząć legalnie pracować.
Policjanci z Pszczyny ustalili dane mężczyzny, który w latach 2008-2009 dokonywał kradzieży paliwa na stacjach benzynowych na terenie całego województwa śląskiego. 22-letni katowiczanin w zeznaniach przyznał, że chce całkowicie zerwać ze swoim wcześniejszym, niechlubnym, życiem i zacząć legalnie pracować.
Ustalenia policjantów wskazują, że katowiczanin kradł paliwo na terenie całego województwa, od Bielska- Białej aż po Częstochowę. Tankował paliwo do baku samochodu i odjeżdżał nie płacąc za nie. Nie miało znaczenia na jaką stację podjeżdżał. Najczęściej odwiedzał te nakwiększe. Pod dystrybutor podjeżdżał czarnym AUDI lub BMW. Zamontowane na samochodach tablice rejestracyjne zazwyczaj były kradzione. „Zaopatrywał” się w nie na terenie Katowic kradnąc je z przypadkowo wytypowanych samochodów. Pozbywał się ich natychmiast po dokonanej kradzieży paliwa wyrzucając do najbliższego rowu. Na chwilę obecną 22-latek usłyszał już pięć zarzutów. Wszystkie dotyczą kradzieży paliwa na stacjach benzynowych. Na swoim koncie, na razie, uzbierał ponad 430 litrów benzyny wartej blisko 2000 złotych. Mężczyzna jednak wskazuje na blisko 30 takich kradzieży. Prowadzone są więc czynności zmierzające do ustalenia dalszych pokrzywdzonych. Policjanci zapowiadają kolejne zarzuty w tej sprawie, która z pewnością można uznać za rozwojową.
Czy akt skruchy 22-latka wpłynie na treść aktu oskarżenia ? O tym już w najbliższym czasie zadecyduje prokurator.