Drzewa nie przesuniesz- c.d.
Ten sam los spotkał dwóch 18-latków z Goczałkowic i dwóch 22-latów z Bierunia. Zostali przewiezieni do szpitala. Samochody, którymi jechali uderzyły w przydrożne drzewa.Teraz, policjanci z Pszczyny ustalają okoliczności dwóch wypadków drogowych, które miały miejsce w Rudołtowicach w miniony piątek i dzisiejszej nocy w Jankowicach.
Ten sam los spotkał dwóch 18-latków z Goczałkowic i dwóch 22-latów z Bierunia. Zostali przewiezieni do szpitala. Samochody, którymi jechali uderzyły w przydrożne drzewa.Teraz, policjanci z Pszczyny ustalają okoliczności dwóch wypadków drogowych, które miały miejsce w Rudołtowicach w miniony piątek i dzisiejszej nocy w Jankowicach.
Nauczyliśmy się już, że zderzenie z drzewem kończy sie zazwyczaj tragicznie. Tak też było w przypadku dwóch wypadków drogowych, do których doszło w przeciągu ostatnich trzech dni, w powiecie pszczyńskim. Około godziny pierwszej w nocy, w miniony piątek, jadący fiatem cinguecento, 18-latek z Goczałkowic, z nieustalonych dotychczas przyczyn, na łuku drogi w Rudołtowicach na ul. Zawadzkiego, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca i 18-letni pasażer, również mieszkaniec Goczałkowic, zostali przewiezieni do szpitala.
Dzisiejszej nocy doszło do podobnego wypadku, równie nieszczęśliwego i "zakończonego" na przydrożnym drzewie. 30 minut po godzinie trzeciej w nocy dyżurny z tutejszej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Jankowicach na ul. Żubrów. I tym razem poszkodowanymi okazali się młodzi mężczyźni. 22-latek z Bierunia, jadąc ze swoim rówieśnikiem fordem fokus, z nieznanych przyczyn, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. Obydwoje teraz przebywają w szpitalu.