Mini plantacja
Policjanci z pszczyńskiej komórki do spraw nieletnich ujawnili mini- plantację konopii indyjskich. Domową hodowlą zajmowało się dwóch gimnazjalistów, mieszkańców Góry w powiecie pszczyńskim. Wiedzę czerpali z internetu. Już po kilku miesiącach doszli do takiej wprawy, że swój"znakomity" towar rozprowadzali wśród swoich kolegów. "Nauka czyni mistrza"- ta jednak nie popłaci. O losie nieletnich zadecyduje teraz Sąd Rodzinny.
Policjanci z pszczyńskiej komórki do spraw nieletnich ujawnili mini- plantację konopii indyjskich. Domową hodowlą zajmowało się dwóch gimnazjalistów, mieszkańców Góry w powiecie pszczyńskim. Wiedzę czerpali z internetu. Już po kilku miesiącach doszli do takiej wprawy, że swój"znakomity" towar rozprowadzali wśród swoich kolegów. "Nauka czyni mistrza"- ta jednak nie popłaci. O losie nieletnich zadecyduje teraz Sąd Rodzinny.
Zaczęło się niewinnie. Od pierwszego skręta wypalonego w czasie wakacji i ziarenek konopii podkradanych papudze a następnie wysadzanych w doniczce. "Apetyt rośnie w miarę jedzenia" więc 16-latek z Góry postanowił udoskonalić swoją mini- plantację. Wiedzę czerpał z internetu. Po kilku miesiącach "nauki" doszedł do takiej wprawy, że uzyskany towar, wspólnie z kolegą, zaczął rozprowadzać wśród rówieśników ze szkoły.
Interes zamknęli policjanci z pszczyńskiego referatu do spraw nieletnich. O losie gimnazjalistów zadecyduje teraz Sąd Rodzinny.