"Troskliwi dresiarze"
Policjanci z pszczyńskiej komórki d/s nieletnich zakończyli sprawę pobicia małoletniego chłopca. Do zdarzenia doszło 12 stycznia tego roku w Radostowicach na ul. Jesionowej. Dwaj 16-latkowie, uczniowie pszczyńskiego gimnazjum, bez powodu, kopali i okładali pięściami młodszego kolegę. Teraz, o ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Policjanci z pszczyńskiej komórki d/s nieletnich zakończyli sprawę pobicia małoletniego chłopca. Do zdarzenia doszło 12 stycznia tego roku w Radostowicach na ul. Jesionowej. Dwaj 16-latkowie, uczniowie pszczyńskiego gimnazjum, bez powodu, kopali i okładali pięściami młodszego kolegę. Teraz, o ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Bogata przeszłośc 16-latka okazała się nieugaszonym żarem. Notowany w 2006 roku za rozboje i wymuszenia rozbójnicze znowu dopuścił się czynu zabronionego. Wspólnie ze swoim rówieśnikiem, zapewne okazując troskę młodszemu o dwa lata koledze, zapytali o dręczące go problemy. Nie uzyskawszy na czas odpowiedzi " troskliwi dresiarze" przystąpili do działania. Kopali po całym ciele i bili 14-latka pięściami. Podczas przesłuchania nikt z nich nie był w stanie wskazać konkretnej przyczyny swojego zachowania. Czyżby powodem miała być chęć zaoszczędzenia na rozgrzewce przed parkurem organizowanym z przyszkolnej hali sportowej, na który udawali się nasi "bohaterowie" ?
Istotny jest fakt, że dopuścili się w ten sposób występku polegającego na umyślnym zamachu na zdrowie małoletniego chłopca, działali bez powodu, publicznie, na ulicy, w godzinach popołudniowych- okazując przez to rażące zlekceważenie porządku prawnego, co w rozumieniu kodeksu karnego określane jest jako występek o charakterze chuligańskim.