Bał się, bo miał niejedno na sumieniu...
21-letni kierowca wpadł wczoraj w ręce policjantów pszczyńskiej komendy. Mężczyzna kierował samochodem pomimo braku ku temu uprawnień, a na dodatek miał przy sobie narkotyki. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.
Wczoraj przed godziną 21 w miejscowości Piasek policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego volkswagena. Wszystko zaczęło od nerwowego zachowania mężczyzny, gdy tylko zauważył mundurowych. Po zatrzymaniu do kontroli zdenerwowanie 21-latka jeszcze bardziej przybrało na sile. Mundurowi postanowili to sprawdzić i jak się szybko okazało doświadczenie ich nie zawiodło… Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach informatycznych stróże prawa ustalili, że młody kierowca jechał samochodem pomimo braku uprawnień do kierowania. Na tym jednak nie koniec. Mundurowi ujawnili u mężczyzny 2 woreczki strunowe z białym proszkiem. Przeprowadzony test wykazał, że zabezpieczona substancja to amfetamina.
Policjanci przeprowadzili test narkotesterem na zwartość zakazanych środków odurzających w organizmie młodego kierowcy. Oprócz tego kierujący trafił do szpitala celem pobrania krwi do szczegółowych badań. 21-latek został zatrzymany i trafili do policyjnego aresztu. Teraz sprawą zajmą się pszczyńscy śledczy. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.