Mundurowi zabezpieczali 78. rocznicę "Marszu śmierci"
Dziś, po godzinie 9, policjanci z pszczyńskiej komendy zabezpieczali obchody upamiętniające „Marsz Śmierci". Jak co roku uczestnicy zgromadzili się przed pamiątkową tablicą ukazującą tragicznie losy więźniów obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Symboliczne wiązanki kwiatów i zapalone znicze złożyli przed płytą znajdującą się przy ul. Bogedaina w Pszczynie przedstawiciele władz samorządowych, kombatantów, a także liczne grono młodzieży.
Podczas uroczystego przemarszu szlakiem „Marszu śmierci" przypomniano zebranym historię tamtych dni i losy ewakuowanych w styczniu 1945 roku więźniów, kiedy to naziści niemieccy podjęli decyzję o rozwiązaniu obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Trasa przemarszu prowadziła przez powiat pszczyński od Miedźnej, przez Pszczynę i Suszec, aż do Pawłowic. Więźniowie byli prowadzeni w stronę Wodzisławia Śląskiego, skąd pociągami byli wywożeni w głąb III Rzeszy. Wielu z nich nie przeżyło tego wyczerpującego marszu, zmarło z zimna i wycieńczenia, a tych, którzy próbowali ucieczki, esesmani natychmiast rozstrzeliwali.
Jako jedno z miejsc postoju, wyznaczono wówczas rejon obecnego stadionu „Iskra" w Pszczynie. Kolumny ewakuowanych zatrzymały się tam na odpoczynek. Po 60-ciu latach, w tym miejscu, odsłonięto tablicę pamiątkową z napisem "Pamięci męczeństwa więźniów KL Auschwitz-Birkenau". Pozostałe mogiły, w których miejscowa ludność pochowała zmarłych więźniów, znajdują się jeszcze w sześciu miejscach, m.in. w Pawłowicach, Studzionce i Brzeźcach.