Zgubiła go brawura
Pszczyńscy policjanci zatrzymali wczoraj kolejnego kierowcę, który w terenie zabudowanym pędził z nadmierną prędkością. Tym razem uwagę mundurowych zwrócił na siebie kierujący toyotą, który po minięciu patrolu „wcisnął gaz do dechy”. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a za popełnione wykroczenie dostał mandat w wysokości 1,5 tys. złotych i 10 punktów karnych.
Gdy wczoraj policjanci z Wydział Ruchu Drogowego kontrolowali kierowców pod kątem przestrzegania prędkości w terenie zabudowanym w pewnym momencie doszło do niecodziennego zachowania jednego z nich. Otóż kierujący toyotą po minięciu mundurowych z impetem przyspieszył. Policjanci natychmiast zareagowali i zmierzyli mu prędkość. Okazało się, że 31-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego jechał z prędkością 114 km/h. Mundurowi dogonili pirata. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. złotych oraz zatrzymaniem uprawnień do kierowania pojazdem na 3 miesiące. Ponadto na jego konto trafiło dodatkowych 10 punktów karnych.
Apelujemy do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zmniejszali szybkość w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają szczególnej ostrożności. Taka wzmożona czujność niezbędna jest m. in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz skrzyżowań.