Zatrzymany kierowca bez uprawnień, ale z amfetaminą i marihuaną
W sobotni poranek policjanci pszczyńskiej drogówki zwrócili uwagę na kierowcę, który na ich widok nagle zmienił tor jazdy. Mundurowi już po chwili dogonili, a następnie zatrzymali osobowego peugeota, którego 42-letni kierowca jechał pod wpływem ośrodków odurzających, a także bez uprawnień. Dodatkowo podczas kontroli stróże prawa znaleźli u niego narkotyki.
Gdy kierowca osobowego peugeota gwałtownie skręcił w lewo na widok policyjnego radiowozu, mundurowi natychmiast ruszyli za nim. Już po chwili zatrzymali pojazd. Kierujący jechał z trzema pasażerami. Policjanci kontrolę drogową rozpoczęli od legitymowania, zgodnie z oświadczeniem kierowcy, który twierdził, że nie ma przy sobie dokumentów. Szybko jednak ustalili, że mężczyzna nie jest tym, za kogo się podaje. W związku z podejrzeniem, że mężczyźni mogą mieć coś na sumieniu, na miejsce przybył drugi patrol. Stróże prawa przeprowadzili kontrolę osobistą kierowcy i pasażerów. Podczas której odnaleźli dowód osobisty szofera, ale nie tylko… Mężczyzna miał przy sobie ponad 4g brutto amfetaminy oraz działkę marihuany. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że uciekającym kierowcą jest 42-letni mieszkaniec powiatu mikołowskiego, który ma cofnięte uprawnienia. Policjanci poddali 42-latka badaniu narkotesterem, które potwierdziło, że jest on pod wpływem środków odurzających. W związku z powyższym następnie pobrano mężczyźnie krew do badań na zawartość zabronionych środków. Mieszkaniec powiatu mikołowskiego został zatrzymany, a następnie trafił do policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzut, teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 3 lat więzienia. Ponadto wobec 42-latka decyzją pszczyńskiej prokuratury zastosowano zabezpieczenie majątkowe w postaci gotówki.