Poszukiwacze nie zwalniają tempa
Wydział Kryminalny w Policji koncentruje swoją uwagę na zadaniach dotyczących zwalczania przestępstw. Należy jednak pamiętać, że wśród mundurowych tego wydziału są także tacy, którzy należą do Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób, których zadaniem jest odnajdywaniem osób zaginionych i poszukiwanych. Od początku roku zakończyli już 193 razy czynności wobec takich osób, a przecież to dopiero półmetek.
Wydział Kryminalny w Policji koncentruje swoją uwagę na zadaniach dotyczących zwalczania przestępstw. To także praca operacyjna ukierunkowana na wykrywanie sprawców zabójstw, rozbojów, kradzieży z włamaniem, pojazdów i wielu innych. Wśród mundurowych tego wydziału są także tacy, którzy należą do Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób. Zadaniem tych policjantów jest przede wszystkim odnajdywanie osób zaginionych oraz osób ukrywających się przed organami ścigania lub wymiarem sprawiedliwości. Na efekty ich pracy zawsze niecierpliwie wszyscy oczekują: rodzina osoby zaginionej, a także pokrzywdzeni w wyniku przestępstw, których sprawca został wykryty, ale nie ponosi kary, ponieważ się ukrywa. Od początku roku Pszczyńscy Poszukiwacze z sukcesem zakończyli 193 sprawy. Tylko w lipcu ustalono, gdzie przebywa i wykonano czynności wobec 26 osób. Były to między innymi 3 osoby zaginione, które szczęśliwie wróciły do bliskich. Największą część stanowią jednostki poszukiwane celem odbycia zasądzonej kary. Funkcjonariusze sprawdzają dokładnie wszystkie miejsca, w których mogą przebywać. Należy pamiętać, że tylko sprawna współpraca w zakresie monitorowania i analizowania działań poszukiwawczych prowadzi do sukcesu. Niejednokrotnie czynności realizowane są w obszarze całego województwa, kraju, a także przy współpracy międzynarodowej. Policjanci prowadzą szereg działań operacyjnych, a osoby, które się ukrywają, mają świadomość deptania im po piętach. Nieuchronność kary wisi w powietrzu. Do nietypowej sytuacji doszło w połowie miesiąca, gdy 39-letni mężczyzna zgłosił się do jednostki, ponieważ był zmęczony ciągłą zmianą miejsca zamieszkania, brakiem kontaktu z rodziną i bliskimi. Mieszkaniec powiatu pszczyńskiego przyznał, że jest wycieńczony ciągłym ukrywaniem dlatego też uznał, że to jedyny sposób, aby „wszystko zacząć od nowa”. Poszukiwany został zatrzymany, a następnie trafił do zakładu karnego w Bielsku-Białej. To jednak wyjątkowa sytuacja, policjanci nie zwalniają tempa i ciągle poszukują nowych metod w realizowaniu swoich zadań.