Wiadomości

Prawie 4 promile i auto na dachu

Data publikacji 24.12.2019

Zatrzymali radiowóz, bo zobaczyli dwa auta poza drogą. Natychmiast udzieli pomocy znajdującym się w środku osobom. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało. Problem stanowiły za to blisko 4 promile z organizmie 40- letniego kierowcy Audi A3. Jak wstępnie ustalono, jego samochód zjechał na sąsiedni pas ruchu, tam uderzył w inne audi i ostatecznie dachował.

Wczoraj, kiedy około 22.00 jechali ul. Lompy w Gilowicach zobaczyli leżące na dachu audi. W środku był ranny mężczyzna, 40- latek z Czechowic- Dziedzic. Nieopodal stał jeszcze jeden samochód, również audi, tylko A4. Jechał nim drugi uczestnik zdarzenia, 22- letni mieszkaniec Jawiszowic. Był trzeźwy, więc to on opisał mundurowym cały przebieg zdarzenia. Mówił, że widząc zjeżdżające z trasy audi, próbował zjechać bardziej na prawo. Niestety, ten manewr nie uchronił go przed zderzeniem z tym samochodem. Okazało się, że powodem były zabronione promile. Wstępne badanie stanu trzeźwości 40- latka wskazało bowiem 3,69 promila.

Powrót na górę strony