Niewiele myśląc, postanowił go sobie zabrać
Podczas składania wyjaśnień, 21- latek z Pszczyny tłumaczył swoje zachowanie okazją. Jak stwierdził, postanowił zabrać cudzy rower, ponieważ nie był w żaden sposób zabezpieczony. Podejrzany przyznał się do zarzucanej mu kradzieży roweru. Policjanci dotarli także do miejsca, w którym przechowywał swoją dwukołową zdobycz. Górska Carrera 13 trafiła już do swojej właścicielki.
Kradzież roweru odnotowano w drugiej połowie maja. W tamtym czasie, pokrzywdzona zostawiła swój rower w jednym ze stojaków na terenie Pszczyny. Z tego, co mówił podejrzany, zabrał go, ponieważ dobrze wyglądał i nie był w żaden sposób zabezpieczony. Nie afiszował się nim, lecz zdarzyło się, że pożyczył go swojej znajomej. W tym miesiącu kryminalni ustalili miejsce przechowywania jednośladu i tym samym osobę, która mogła dopuścić się jego kradzieży. Ich typowania okazały się słuszne, bo zarówno podejrzany 21- latek, jak i pozostali świadkowie potwierdzili przypuszczenia kryminalnych. Finał tej sprawy jest taki, że młody pszczynianin wzbogacił swoje konto o zarzut kradzieży, a rower, z którego bezprawnie korzystał przez kilka miesięcy, został już zwrócony właścicielce.
Przy tej okazji przypominamy, że kodeks karny w takich przypadkach przewiduje do 5 lat więzienia.