Zabrał, bo chciał odebrać "znaleźne"
Tłumaczył, że chciał zabrać telefon, a później go zwrócić i odebrać tzw. znaleźne. Pokrzywdzony jednak zgłosił kradzież swojego Huawei'a, co zresztą zarejestrowały kamery monitoringu. 66- latek z Pszczyny usłyszał już zarzut kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat więzienia.
Jak wyjaśniał policjantom, tego dnia chciał kupić alkohol. Sklepy były jeszcze zamknięte, więc postanowił skorzystać z usług pobliskiego hotelu. Po wejściu do recepcji zauważył na blacie telefon komórkowy. Postanowił go zabrać. Wszystko jednak zarejestrowały kamery. Zapis monitoringu przeanalizowali wezwani na miejsce kryminalni. Ich typowania okazały się słuszne i dlatego kilka kwadransów później został zatrzymany 66- letni mieszkaniec Pszczyny. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa oraz przekazał policjantom skradziony telefon wraz z ładowarką. Warty 1400 zł Huawei został już zwrócony właścicielowi. O losie 66- latka w najbliższym czasie zadecyduje sąd i prokurator.