Dzielnicowi na „dwóch kółkach”
Znana dobrze mieszkańcom Pszczyny dzielnicowa Iza Lis, już dawno znalazła sposób na szybkie i przyjemne załatwienie codziennych obowiązków służbowych. Jak tylko pojawiają się pierwsze promienie słońca, rusza w teren na rowerze. Od zeszłego roku, kolejną dzielnicową przemierzającą w ten sam sposób ulice swojego rejonu, jest aspirant Justyna Zawierucha. Do pomysłu połączenia ruchu na świeżym powietrzu i policyjnych obowiązków postanowiły namówić jeszcze swojego kolegę z zespołu.
W pszczyńskiej komendzie inicjatorką pełnienia służby dzielnicowego na rowerze była mł. asp. Izabela Lis. Każdego roku, jak tylko zrobi się trochę cieplej, wsiada na jednoślad i rusza w rejon. Nie ukrywa, że jest miłośniczką rowerowych wycieczek, dlatego też z chwilą, kiedy w pszczyńskiej jednostce zostały utworzone rowerowe patrole zgłosiła się jako pierwsza na listę chętnych. Do jej zadań należało wówczas patrolowanie okolic parku miejskiego i zalewów wodnych w Łące i Goczałkowicach. I tak zostało. Pracując od kilku lat jako dzielnicowa, w dalszym ciągu nie odstawia do garażu swoich służbowych „dwóch kółek”. Mieszkańcy jej rejonu doskonale wiedzą, że wraz z nadejściem wiosny, mogą liczyć na spotkanie swojej dzielnicowej w pełnym umundurowaniu właśnie na rowerze. Pytana o to, dlaczego, odpowiada: bo lubi, jest szybciej, no i przyjemniej niż w radiowozie. Takim niecodziennym sposobem na sprawne przemieszczanie się w rejonie podczas służby, "zaraziła" również innych dzielnicowych. Już w zeszłym roku dołączyła do niej mł. asp. Justyna Zawierucha, a ostatnio st. sierż. Marcin Gamrot. Cała trójka ma pod swoją pieczą tereny znajdujące się w Pszczynie. Dlatego też wspólnie podkreślają, że ze pomysł korzystania z rowerów służbowych jest bardzo praktyczny.