Nie wiedziała, co nią kierowało
Kobieta przejeżdżając na czerwonym świetle ruchliwą trasę z pewnością miała dużo szczęścia. Odbierając dzisiaj na pszczyńskiej komendzie mandat karny podkreślała, że tak naprawdę nie wie, co nią wtedy kierowało. Popełnione przez nią wykroczenie zarejestrowała kamera innego uczestnika ruchu. Nagranie trafiło na strony internetowe i do rąk pszczyńskich policjantów. Teraz, wysokość grzywny i ilość punktów karnych będą przypominały właścicielce srebrnej bory o jej skrajnie niebezpiecznych wyczynach na drodze i o tym, że mogło to skończyć się bardzo tragicznie.
Przypomnijmy...
W tym miesiącu na stronach internetowych pszczyńskich portali ukazał się film, na którym było widać, jak srebrny Volkswagen Bora przejeżdża przez północną obwodnicę miasta na czerwonym świetle. Kierowca wyjeżdżając z ul. Batalionów Chłopskich w Pszczynie, wręcz przeciął dwa pasy obwodnicy, doprowadzając nieomal do zderzenia z innymi pojazdami. Całość zarejestrowała kamera zamontowana w jadącym za borą innym samochodzie.