Zderzenie piaskarki i mastera na "jedynce" w Kobiórze
Policjanci z Pszczyny ustalają dokładny przebieg i okoliczności dzisiejszego wypadku drogowego, do którego doszło w nocy na DK-1 przy zjeździe do zameczku w Promnicach. Zderzyły się tam dwa samochody: ciężarowy Daf i Renault Master. Ze względu na poważne uszkodzenia pojazdów nie obyło się bez wezwania pomocy drogowej. Interweniowały również pogotowie, straż pożarna i policja. Kierowca piaskarki skarżył się na ból głowy, natomiast kierowca mastera złamał nogę. Obydwaj panowie trafili pod opiekę lekarzy.
-
foto: alarm@112Tychy.pl
Wypadek wyglądał bardzo poważnie. Uszkodzenia obydwu samochodu były na tyle poważne, że nie obyło się bez lawety. Szczęśliwie, życiu kierowców nie zagraża niebezpieczeństwo. W chwili zdarzenia obydwaj byli trzeźwi.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca piaskarki jechał „jedynką” w stronę Pszczyny. Będąc w Kobiórze, na wysokości Alei Książęcej, postanowił zawrócić. Chciał ponownie jechać w kierunku Tychów. Niestety, w tym kierunku zmierzał również kierowca renaulta. Doszło do zderzenia pojazdów. Dyżurny pszczyńskiej komendy odebrał zgłoszenie o 3.40. Czynności związane z z obsługą zdarzenia trwały do godziny 7:30. Zostało zakwalifikowane jako wypadek drogowy.