Potrącił 17- latka i uciekł - usłyszał już zarzuty
Pszczyńscy policjanci ustalili kierowcę, któremu zarzuca się potrącenie na „pasach” idącego z psami nastolatka. Do zdarzenie doszło w sobotę 8 grudnia na ul. Katowickiej w Pszczynie. Kierowca samochodu zbiegł z miejsca wypadku. Tydzień wytężonej pracy kryminalnych i apel do mieszkańców o pomoc złożyły się jednak na ustalenie jego personaliów i teraz już o dalszym losie 19-letniego pszczynianina zdecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed 23.00. Z relacji świadków wynikało, że nastolatek przechodził wraz z psami na drugą stronę jezdni po przejściu dla pieszych. Niestety, kiedy znajdował się jeszcze na „pasach”, został potrącony przez samochód. Do czasu przyjazdu pogotowia pieszym zaopiekowali się świadkowie. Jego chartom nie zdołano jednak pomóc. Obrażenia, jakich doznały po zderzeniu z autem, wykluczyły bowiem możliwość jakiegokolwiek ratunku. Nastolatek, m.in. z obrażeniami kości miednicy, trafił natomiast na dłuższy czas pod opiekę lekarzy.
Późniejsze ustalenia kryminalnych wskazały na konkretną markę, typ i kolor auta. Szukano volkswagena golfa IV koloru ciemnego. Dlatego też policjanci prosili za pośrednictwem mediów o kontakt wszystkie osoby, które byłyby w stanie wskazać właściciela tego samochodu lub posiadały jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia sprawcy wypadku.
Bardzo dziękujemy mieszkańcom powiatu za duże zaangażowanie i liczne telefony w tej sprawie. Dowodzi to, zresztą nie pierwszy raz, że społeczność nie akceptuje negatywnych zachowań, w szczególności tych o charakterze przestępczym.
Serdeczne podziękowania kierujemy także do wszystkich mediów, które zamieściły policyjny komunikat i na bieżąco informowały o przebiegu ustaleń w sprawie wypadku.