Wczorajszy wypadek w Warszowicach
Trójka młodych kierowców, manewr włączania się do ruchu podczas wyjazdu z parkingu na jezdnię, dobre warunki atmosferyczne i nieznaczna ilość samochodów na drodze to obraz wczorajszego wypadku drogowego w Warszowicach. Co zaważyło i jaki był przebieg tego zdarzenia będą wyjaśniać teraz pszczyńscy policjanci. Wiadomo, że wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.Pewne „ale” pojawia się jedynie w przypadku motorowerzysty, który podróżował bez obowiązkowej polisy i uprawnień do kierowania swoim jednośladem.
Do zdarzenia doszło tuż przed 23.00 na ul. Strażackiej w Warszowicach. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 30- letni kierowca opla wyjeżdżał z parkingu na drogę. W tym samym czasie, w kierunku Żor, jechał 19- letni motorowerzysta. Doszło do zderzenia tych pojazdów. Niestety na tyle poważnego, że motorower uderzył jeszcze w inny samochód. 20- letni kierowca Fiata Cinguecento czekał bowiem na możliwość skrętu w lewo. Zamierzał zjechać na parking z ul. Strażackiej. W wypadku ucierpiał jedynie motorowerzysta. Z obrażeniami klatki piersiowej został przewieziony do szpitala.