Wiadomości

Sobotni wypadek w Kobiórze- interweniowało LPR

Data publikacji 07.05.2018

W ten weekend, w powiecie pszczyńskim śmigłowiec medyczny lądował aż trzykrotnie. Jego ekipa została wezwana między innymi na miejsce wypadku drogowego, do którego doszło w sobotę po południu. W Kobiórze, na drodze DW- 928, prowadzącej do Mikołowa, zderzyły się volvo i opel. Kierowcy obydwu samochodów zakończyli swoją podróż w przydrożnym rowie. Niestety, corsa, którą jechała 60- latka, dodatkowo koziołkowała i uderzyła w przydrożne drzewo. To właśnie z tego pojazdu, kobieta została zabrana helikopterem do szpitala.

Ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierowca volvo wyjeżdżał z parkingu na drogę. Włączał się do ruchu, skręcał w lewo w kierunku Mikołowa. W tym samym kierunku i czasie, tym odcinkiem DW- 928 jechała 60- letnia właścicielka Opla Corsy. Niefortunny zbieg zdarzeń spowodował, że samochody zderzyły się i wpadły do znajdujących się po obu stronach jezdni przydrożnych rowów. Niestety, kierująca corsą 60- latka doznała na tyle poważnych obrażeń ciała, że zadecydowano o wezwaniu na miejsce pogotowia lotniczego. Jej samochód bowiem, dodatkowo dachował i uderzył w drzewo. W tej chwili kobieta znajduje się pod fachową opieką lekarzy. W chwili wypadku, ze względu na obrażenia, nie zdołano zbadać jej stanu trzeźwości. Odpowiedź na to pytanie będzie jednak możliwa po uzyskaniu wyników badania jej krwi. Wiadomo natomiast, że kierowca volvo był trzeźwy w chwili zdarzenia. Jemu nic poważnego się nie stało. Jaki był dokładny przebieg wypadku i co o nim zadecydowało przy tak dobrych warunkach pogodowych, jakie panowały po 15.00 w sobotę na Śląsku, będą teraz wyjaśniać pszczyńscy policjanci.

Powrót na górę strony