Dzielnicowi na „dwóch kółkach”
Na rowerze i w mundurze- dokładnie taki obrazek ukazał się mieszkańcom Pszczyny mijających w ostatnich dniach dwie dzielnicowe. W ich ślady poszedł także ich kolega, st. sierż. Damian Borys, który już wcześniej, służąc jeszcze w „patrolówce”, przemierzał ulice miasta na policyjnym jednośladzie. Wszyscy dzielnicowi zgodnie podkreślają, że jest to doskonały sposób na szybkie i przyjemne załatwienie codziennych obowiązków służbowych. Mówią, że lubią ruch na świeżym powietrzu, a że na rowerze i w mundurze..., przecież są w służbie.
W pszczyńskiej komendzie, taką propagatorką jazdy na rowerze była mł.asp. Izabela Lis. Każdego roku, jak tylko zrobi się trochę cieplej, czyli tuż po wiosennych roztopach, wsiada na swój jednoślad i rusza w rejon. Nie ukrywa, że jest miłośniczką rowerowych wycieczek, dlatego też, z chwilą kiedy w pszczyńskiej jednostce zostały utworzone rowerowe patrole zgłosiła się jako pierwsza na listę chętnych. Do jej zadań należało wówczas patrolowanie rejonu parku miejskiego i zalewów wodnych w Łące i Goczałkowicach. I tak zostało. Pracując od kilku lat jako dzielnicowa, w dalszym ciągu nie odstawia do garażu swoich służbowych „dwóch kółek”. Mieszkańcy jej rejonu doskonale wiedzą, że wraz z nadejściem wiosny mogą liczyć na obrazek jadącej na rowerze w pełnym umundurowaniu policjantki. Pytana o to dlaczego, odpowiada: bo lubi, jest szybciej, no i przyjemniej niż w radiowozie. Takim niecodziennym sposobem na służbę zaraziła również innych dzielnicowych. Dołączyli do niej, pracująca od niedawna w pszczyńskiej komendzie, mł. asp. Justyna Zawierucha i wymieniony powyżej, st. sierż. Damian Borys.