Z sądowym zakazem i 3 pasażerkami
12- letnia dziewczynka i dwie kobiety w wieku 42 i 65 lat- to pasażerki nissana, którym wczoraj przed północą kierował mieszkaniec Jastrzębia Zdroju. Mężczyznę w dalszym ciągu obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dlatego też, cała czwórka musiała zakończyć swoją podróż w Pszczynie. Samochód został zholowany na strzeżony parking, a o losie kierowcy już wkrótce zadecyduje sąd i prokurator.
Zbliżała się północ, kiedy na ul. Bielskiej w Pszczynie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kolejny samochód. Stan kierowcy nie budził żadnych zastrzeżeń mundurowych, mężczyzna był trzeźwy, co potwierdziły zresztą wyniki przeprowadzonego badania. Stan techniczny auta i obowiązkowe dokumenty również były w porządku. Niestety, po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że mężczyzna w ogóle nie miał prawa wsiąść za "kółko". Zakaz prowadzenia pojazdów obowiązuje go od zeszłego roku i potrwa jeszcze do marca 2019. Jak teraz będzie wyglądała jego sytuacja, to już wkrótce oceni sąd i prokurator. Popełniając przestępstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwości musi się jednak liczyć nawet z karą 5 lat więzienia.
Przypominamy!
Osoba, która kieruje pojazdem w czasie obowiązywania ją orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych popełnia przestępstwo określone w art. 244 kodeksu karnego.