Ogień w pszczyńskim przedszkolu- policjanci i biegły ustalają przyczyny
Szczęśliwie było już późno i w przedszkolu przy ul. Poniatowskiego w Pszczynie została tylko garstka dzieci. Mimo wszystko, na czas akcji gaśniczej, wielorodzinną kamienicę musiało opuścić 9 osób. Żadna z nich nie ucierpiała. Sześć zastępów straży pożarnej bardzo sprawnie uporało się z ogniem i już dzisiaj pszczyńscy policjanci z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa będą badać przyczyny pojawienia się płomieni w piwnicy budynku.
Było już po 16.00, kiedy dyżurny odebrał informację o palącej się na ul. Poniatowskiego kamienicy i skierował na miejsce patrol policji. Mundurowi potwierdzili fakt pożaru piwnicy w budynku wielorodzinnych, w którym również mieści się przedszkole, i ewakuację wychowawczyni z 3 dzieci oraz 6 mieszkańców kamienicy. Szczęśliwie, nikomu nic się nie stało. Pomocy medycznej wymagał jedynie 18- latek, który po zbadaniu i opatrzeniu przez ekipę karetki mógł wrócić do mieszkania.
Nadal trwa szacowanie strat. Nie są znane również okoliczności tego zdarzenia. Pierwsze wnioski będzie można wysnuć dopiero po przesłuchaniu świadków, uzyskaniu wyników z przeprowadzonych badań w laboratorium i przeanalizowaniu materiałów z przeprowadzonych przez policjantów oględzin z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.