Ponad 2 promile i „opieka” nad rocznym dzieckiem
Głośna muzyka, alkohol, roczne dziecko i pijany opiekun dziewczynki- to obraz, który zastali pszczyńscy policjanci podczas ostatniej interwencji w jednym z mieszkań na osiedlu w Woli. Już wkrótce, nieodpowiedzialny ojciec będzie tłumaczyć się w sądzie. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo może grozić mu nawet do 5 lat więzienia.
W ten weekend policjanci z pszczyńskiej komendy zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań na osiedlu w Woli. Zgłaszający postanowił wezwać patrol z powodu bardzo głośnej muzyki. Z jego relacji wynikało, że było ją słychać przez dłuższy czas na wszystkich piętrach klatki schodowej. Dodał także, że w mieszkaniu, z którego wydobywał się hałas, przebywało małe dziecko i mogło dojść do zaniedbań w sprawowaniu nad nim opieki. Niestety, zgłoszenie było uzasadnione, co potwierdzili przybyli na miejsce policjanci. Mundurowi zostali przywitani w drzwiach przez bełkoczącego mężczyznę. Okazało się, że kompletnie pijany mężczyzna miał pod swoją opieką roczną córkę. Przeprowadzone badanie wskazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Matka dziewczynki pracowała tego dnia więc pieczę nad córką powierzyła swojemu mężowi. Jeżeli zebrane materiały potwierdzą fakt narażenia dziewczynki na niebezpieczeństwo, 41- letni mieszkaniec Woli będzie musiał liczyć się z konsekwencjami prawnymi. O sytuacji malucha już wkrótce zostanie powiadomiony sąd rodzinny.
To kolejny przykład na to, że warto sięgnąć po słuchawkę i zadzwonić na policję, żeby nie doszło do nieszczęścia, którego ofiarą mogłoby paść bezbronne dziecko. Należy pamiętać, że obowiązujące w Polsce przepisy prawa karnego oraz prawa wykroczeń przewidują możliwość pociągnięcia rodziców lub opiekunów do odpowiedzialności za brak należytej opieki nad dzieckiem, którego skutkiem może być narażenie go na niebezpieczeństwo.