Z siekierami na kontenery z odzieżą
Zabrali ze sobą siekiery i działali w trójkę, lecz nie zdołali dostać się do środka kontenerów na odzież, ponieważ zaniepokojeni hałasem mieszkańcy osiedla wezwali patrol policji. Trzej mieszkańcy Pszczyny trafili w ręce mundurowych tuż po zgłoszeniu. To nie pierwszy raz, kiedy dzięki interwencji świadków przestępstwa sprawcy zostają zatrzymani na gorącym uczynku.
Cała trójka przyznała się do przedstawionego im zarzutu usiłowania włamania do kontenerów z używaną odzieżą. Potwierdzili też, że w tym celu zadbali o narzędzia, które miały im umożliwić szybkie dostanie się do środka metalowych pojemników - na miejscu przestępstwa znaleziono przy nich dwie siekiery, którymi próbowali pokonać zabezpieczenia kontenerów. Nie przewidzieli jednak, że odgłosy uderzeń o metal w porze nocnej spowodują natychmiastową reakcję mieszkańców pszczyńskiego osiedla. Ostatecznie, skierowani na miejsce mundurowi zatrzymali 37, 39 i 41-latka z Pszczyny. Mężczyźni próbowali ukryć siekiery, odrzucając je w pobliskie krzaki, lecz nie umknęło to uwadze policjantów. W najbliższym czasie podejrzani będą musieli liczyć się więc z sankcjami karnymi przewidzianymi w artykule dotyczącym kradzieży z włamaniem. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo może grozić do 10 lat więzienia. Znacznie wyższej kary będzie musiał się spodziewać najmłodszy z trójki podejrzanych. Działał bowiem w warunkach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.