ENA biletem z berlińskiego dworca do Polski
Poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania 35-letni mieszkaniec Woli już wkrótce zagości w kraju. Konwój ze stacji kolejowej w Berlinie, gdzie został zatrzymany, do Polski był możliwy dzięki ustaleniom pszczyńskich policjantów i wszczętym za nim poszukiwaniom międzynarodowym. Przestępstwa ujęte w dokumentacji wystawionego za nim listu gończego dotyczyły głównie rozboju i pobicia.
Poszukiwania za mieszkańcem Woli zostały wszczęte rok temu, dokładnie w maju 2016 roku. Podstawą uruchamiającą procedurę był wydany przez sąd w Gdańsku list gończy. Kryminalni zdołali wówczas potwierdzić fakt, że poszukiwany przebywa poza granicami kraju. Mając pewność, że ukrywa się w państwach Europy Zachodniej wystąpili do sądu z wnioskiem o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania i wszczęcie poszukiwań międzynarodowych. Czynności zmierzające do zatrzymania poszukiwanego na terenie Polski trwały nieprzerwanie. Dążono jednak do ustalenia dokładniejszych danych adresowych poszukiwanego w krajach sąsiednich. Po kilku miesiącach policjanci zdołali wskazać konkretne państwa, okazały się Niemcy i Holandia. Od tej pory sprawa nabrała tempa, co ostatecznie zaowocowało informacją o planowanej ekstradycji 35- latka do Polski i osadzeniu go w zakładzie karnym. To nie pierwsza sprawa pszczyńskich poszukiwaczy, w której Europejski Nakaz Aresztowania i wszczęte poszukiwania międzynarodowe okazały się bezcenne.