Chciał ominąć kontrolę drogówki
Nawet 2 lata więzienia mogą grozić 20- letniemu kierowcy, który wyruszył w trasę pomimo braku uprawnień. Zostały mu cofnięte po tym, jak przekroczył dopuszczalną ilość punktów karnych. Młody mieszkaniec Dzianiszowa, chcąc uniknąć kolejnych konsekwencji prawnych, próbował ominąć kontrolę pszczyńskiej drogówki. Nie zdołał uciec przed patrolem policji, powiększył za to swoją listę wykroczeń drogowych.
Dużą determinacją i brakiem wyobraźni wykazał się kierowca alfy romeo, który chcąc uniknąć konfrontacji z drogówką zawrócił samochód tuż przed patrolem i zaczął uciekać. Nie zatrzymał się do kontroli drogowej na ul. Rybnickiej w Pszczynie, gdzie policjanci, w ramach zaplanowanych działań, prowadzili pomiar prędkości. Niesforny kierowca przekroczył prędkości o 37 km/h i w dalszym ciągu, nie spuszczając nogi z gazu oraz nie reagując na sygnały policjantów, starał się zgubić radiowóz. Uciekając, kilkakrotnie przekroczył podwójną ciągłą linię zmuszając w ten sposób do zjechania na pobocze jadących z przeciwka kierowców. Dodatkowo, pomimo zakazu skrętu w lewo, wjechał w ul. Szymanowskiego, gdzie następnie zjechał na drogę gruntową. Policyjny pościg zakończył się na pobliskich polach, które 20- latek próbował przebiec. Bezskutecznie, bo już po kilku minutach wpadł w ręce ścigających go policjantów. Podczas kontroli okazało się, że nie miał prawa kierować samochodem, ponieważ jego uprawnienia zostały cofnięte po przekroczeniu limitu punktów. Oprócz tego, pojazd, którym się przemieszczał, nie był dopuszczany do ruchu. W najbliższym czasie, przyjdzie mu więc wytłumaczyć się za swoje wybryki na drodze przed sądem.
Pamiętajmy!
Zgodnie z art. 180a. Kodeksu karnego prowadzenie pojazdu mechanicznego na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pomimo cofnięcia uprawnień podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.