Wiadomości

Fałszywy funkcjonariusz trafił na prawdziwego policjanta

Data publikacji 25.02.2016

Działający na Śląsku metodą na policjanta mężczyzna kolejny raz użył podrobionej „blachy”. Wpadł w ręce swojej niedoszłej ofiary, gdyż trafił na prawdziwego policjanta. Wezwani na miejsce pszczyńscy mundurowi zatrzymali go i przekazali swoim kolegom z Mikołowa, gdzie toczy się przeciwko niemu postępowanie. Już wkrótce o jego losie zadecyduje prokurator i sąd.

Wczoraj po 16.00 oficer dyżurny z Pszczyny odebrał informację: „Policjant potrzebuje pomocy!”. Na miejsce natychmiast zostały skierowane patrole. Okazało się, że jadący kobiórskim odcinkiem trasy DK-1 policjant natknął się na fałszywego funkcjonariusza. Mężczyzna próbował zatrzymać do kontroli samochód policjanta. Przykładał do szyby swojego auta, jak się później okazało, podrobioną odznakę policyjną i dawał ręką znak do zatrzymania pojazdu. Doświadczenie i zawodowa czujność policjanta z Katowic spowodowały, że rozpoznał on fałszywego funkcjonariusza. Jego wizerunek był przedstawiany na odprawach oraz publikowany w mediach. Natychmiast wezwał on na miejsce posiłki. Policjanci z Pszczyny, którzy pomogli w zatrzymaniu 29-latka, oprócz podrobionej odznaki policyjnej znaleźli w jego bagażniku niebieską lampę umieszczaną na dachu cywilnych radiowozów.

Zatrzymany 29-latek z Będzina jest podejrzany o oszustwa tzw. metodą na policjanta. Pracujący nad tą sprawą śledczy z Mikołowa ustalili, że mężczyzna przedstawiał się jako funkcjonariusz policji i pokazywał „policyjną” odznakę. Następnie wyłudzał pieniądze od osób starszych oraz „kontrolował” sklepy i "zabezpieczał" mienie w lombardach. Informował, że w tych punkach znajdują się przedmioty pochodzącego z przestępstwa. Wykorzystując łatwowierność swoich ofiar, po wypisaniu „protokołu przeszukania”, zabierał wybrane przedmioty - głównie złoto i sprzęt elektroniczny. Fałszywy policjant działał na całym Śląsku. Zebrany do tej pory przez mikołowskich policjantów materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie mu 11 zarzutów. Zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić nawet do 8 lat więzienia.

Współpraca śląskich jednostek policji, czujność i doświadczenie policjanta z Katowic, wnikliwość w prowadzonym przez policjantów z Mikołowa postępowaniu, a także natychmiastowa reakcja na zgłoszenie pszczyńskich policjantów to elementy, które złożyły się na wczorajsze zatrzymanie grasującego na Śląsku fałszywego funkcjonariusza.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 12.55 MB)

Powrót na górę strony