Pijana matka "opiekowała się" dwulatkiem
Pijana matka, która dzisiejszej nocy opiekowała się swoim dwuletnim synem, będzie tłumaczyć się przed sądem. W chwili interwencji policjantów kobieta miała w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo może grozić jej nawet do 5 lat więzienia.
Tuż przed północą, policjanci z pszczyńskiej komendy zostali wezwani na interwencję do jednego z domów na osiedlu Kolonia Jasna w Pszczynie. Z relacji świadków wynikało, że w domu, gdzie przebywa małe dziecko, opiekunowie spożywają alkohol. Na miejscu okazało się, że pijana kobieta ma pod swoją opieką dwuletniego syna. Przeprowadzone badanie wskazało w organizmie nieodpowiedzialnej matki prawie 2 promile alkoholu. Towarzysząca jej w biesiadzie znajoma również była nietrzeźwa, w jej przypadku urządzenie pokazało prawie promil alkoholu. Jeżeli zebrane materiały potwierdzą fakt narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, 34- letnia pszczynianka będzie musiała liczyć się z konsekwencjami prawnymi. O sytuacji malucha zostanie powiadomiony sąd rodzinny.
Obowiązujące w Polsce przepisy prawa karnego oraz prawa wykroczeń przewidują możliwość pociągnięcia rodziców lub opiekunów do odpowiedzialności za brak należytej opieki nad dzieckiem, którego skutkiem może być narażenie go na niebezpieczeństwo. Prawo, w takich przypadkach, przewiduje nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.