Wiadomości

Nie ma to jak policjant

Data publikacji 09.10.2015

Radiowóz, pałka służbowa, kajdanki, policyjny "lizak" oraz "suszarka" zawsze wzbudzają wśród najmłodszych największe podekscytowanie i zainteresowanie. Marzeniem każdego malucha jest bowiem zasiąść w radiowozie, choć przez chwilę potrzymać kajdanki i zobaczyć z bliska stróżów prawa. To wszystko zaoferowali przedszkolakom z Goczałkowic Zdroju mundurowi z pszczyńskiej drogówki, którzy w podziękowaniu otrzymali przepiękną laurkę w formie sygnalizatora świetlnego.

"Nie ma to jak policjant" - słyszy się często z ust pedagogów szkolnych i wychowawców, którzy zapraszają na pogadankę o bezpieczeństwie policjantów z pszczyńskiej komendy. Tę opinię podzielają także maluchy, dla których taka lekcja ze stróżami prawa jest niezapomnianym przeżyciem. Policjant, przy okazji takiego spotkania, nie zapomina "przemycić" najistotniejsze zasady bezpieczeństwa na drodze dotyczące pieszych i rowerzystów. Przypominana maluchom, w jaki sposób należy przechodzić przez jezdnię, w jakich miejscach, i jak robić to najbezpieczniej. Takimi wyczekiwanymi delicjami dla dzieci, za każdym razem, jest jednak prezentacja sprzętu policyjnego i samego radiowozu.

Powrót na górę strony