Piątkowa kumulacja zdarzeń drogowych
Poranna „konfrontacja” dwóch tirów na DK- 1 w Kobiórze, potrącenie w południe rowerzysty w Ćwiklicach, podobne potrącenie w Woli i zderzenie czterech osobówek z ciężarówką przewożącą samochody. To piątkowy bilans na pszczyńskich drogach.
Informację o pierwszym zdarzeniu dyżurny pszczyńskiej jednostki otrzymał kilka minut po 8.00. W piątek rano, na popularnej „ jedynce” w miejscowości Kobiór, przy tamtejszym zjeździe do Zameczku Myśliwskiego w Promnicach, doszło do zderzenia dwóch tirów: renaulta i mercedesa. W wypadku ucierpiał kierowca renaulta, 59- letni mieszkaniec Gliwic, który śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. Do szpitala trafiła również pasażerka tego samochodu. Nic natomiast nie stało się pozostałym uczestnikom, dwóm obcokrajowcom, którzy podróżowali ciężarowym mercedesem. Utrudnienia w z tym miejscu kierowcy odczuwali jeszcze po 16.00.
Tego dnia, w samo południe, drogówka wyjechała jeszcze do innego zdarzenia drogowego. Na ul. Zawadzkiego w Ćwiklicach doszło bowiem do potrącenia rowerzysty, Z ustaleń mundurowych, przybyłych na miejsce, wynikało, że kierowca fiata chcąc wyjechać z posesji na ul. Zawadzkiego, podczas cofania, zderzył się z jadącym tą drogą 71- letnim rowerzystą. Zarówno 57- letni kierowca pandy, mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego, jak i rowerzysta z Rudołtowic byli trzeźwi w chwili zdarzenia. Informację o podobnym potrąceniu rowerzysty, pszczyńscy policjanci odebrali kilka godzin później. Wynikało z niej, że w 70- letniego wolanin wjechał nieustalony samochód. Zdarzenie miało miejsce przy bloku na ul. Górniczej w Woli.
Ostatnie zdarzenie drogowe tej doby, podobnie jak poranne, odnotowano na DK- 1 w Kobiórze. Z tą różnicą, że kilkaset metrów dalej, na pasie prowadzącym do Pszczyny. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało, że 42- letni kierowca ciężarówki, mieszkaniec Libiąża, zderzył się z jadącymi przed nim: fiatem seicento, którym kierował 22- letni mieszkaniec Brennej, toyotą corollą kierowaną przez 33- letnią tyszankę, vw sharanem, którym jechał 45- letni mieszkaniec Żywca i kią sportage, którą podróżował 57- letni mieszkaniec Będzina. W wypadku ucierpieli pasażerowie volkswagena i pasażer fiata. W tym przypadku również niezbędna była pomoc pogotowia lotniczego. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi w chwili zdarzenia.