Bilans upalnego weekendu na pszczyńskich drogach
Dwa wypadki i 4 nietrzeźwych kierowców złożyło się na policyjne statystyki podsumowujące miniony weekend na pszczyńskich drogach. Prawie z 2 promilami i aktualnym zakazem prowadzenia pojazdów ulice powiatu przemierzał 53- letni mieszkaniec Żor. Inny kierowca, 44- letni pawłowiczanin, z wynikiem przekraczającym 1,5 promila kierował tirem.
Pijani kierowcy nadal pozostają dużym problemem dla pozostałych uczestników ruchu. To jednak, jak szybko tacy niechciani kierowcy znikną z naszych dróg nie zależy tylko od policjantów lecz, w dużej mierze, od każdego z nas. Osoby, które są więc świadkami takich incydentów nie powinny pozwolić na ich kontynuację. W takich sytuacjach wystarczy skontaktować z dyżurnym najbliższej jednostki policji.
3 lipca w ręce pszczyńskich mundurowych wpadło dwóch nietrzeźwych kierowców. Jako pierwszy na liście znalazł się 44- latek z Pawłowic, który z wynikiem przekraczającym 1,5 promila kierował ciężarowym iveco. Jechał ul. Cieszyńską w Wiśle Małej, kilka minut po 17.00. Kolejnym był 53- letni mieszkaniec Żor, który kierował volkswagenem mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Został zatrzymany po 21.00 na ul. Golasowickiej w Pawłowicach. W niedzielę, szeregi pijanych kierowców zasilili: 48- letni mieszkaniec Goczałkowic Zdroju, który kierował transporterem z wynikiem przekraczającym pół promila, jechał ul. Plebiscytową w Pszczynie, i z podobnym wynikiem, przemierzający swoim renaultem ulice Łąki, 53- latek z Jastrzębia Zdroju.
Wypadki drogowe, na szczęście, okazały się w ten weekend nie tak groźne. W prawdzie osoby, które w nich ucierpiały, trafiły do szpitala, lecz ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W przypadku pierwszego zdarzenia szukamy świadków. Do wypadku doszło bowiem za sprawą nieustalonego kierowcy, który wyjechał na główną drogę wymuszając pierwszeństwo. Stało się to w piątek, tuż przed 15.00. Nieznany mężczyzna wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na DK-81 nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierowcy peugeota 206. W wyniku tego, 50- letni mieszkaniec Żor, nie chcąc uderzyć w samochód zjechał na lewy pas ruchu, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym motocyklistą. 59- letni kierowca yamahy z Rudy Śląskiej, z ogólnymi obrażeniami ciała, trafił do szpitala. W niedzielę wieczorem, pół godziny po 19.00, na ul. 3 Maja w Pszczynie, 25- letni kierowca audi, mieszkaniec Mikołowa, wykonując manewr skrętu w lewo zderzył się z jadącym drogą z pierwszeństwem 44- letnim rowerzystą z Pszczyny. Właściciel jednośladu doznał urazu lewej ręki w związku z czym został przewieziony do szpitala.