Wczorajsze wypadki w powiecie pszczyńskim
Czołówka w Rudziczce, potrącenie pieszego na pasach przy rondzie w Pszczynie i niefortunne włączenie się do ruchu na ul. Zjednoczenia w Pawłowicach to bilans wczorajszych wypadków drogowych odnotowanych przez dyżurnego pszczyńskiej jednostki.
Nieznane są jeszcze przyczyny pierwszego zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Pszczyńskiej w Rudziczce. Poranna czołówka dwóch osobówek spowodowała pewne utrudnienia w ruchu, lecz zorganizowane w tym miejscu przez policjantów objazdy znacznie ułatwiły przejazd kierowcom. Nie wiadomo, dlaczego 29- letni mieszkaniec Żor, jadąc skodą felicją zjechał na sąsiedni pas ruchu. Niestety zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka fiatem punto, którym kierował 53- letni żorzanin. Obydwaj panowie trafili do szpitala. Obydwaj też byli trzeźwi w chwili zdarzenia.
Kolejne zdarzenie zanotowano kilka minut po 10.00, na ulicy Bielskiej w Pszczynie. Na tamtejszym rondzie przy szpitalu, 78- letni kierowca seata toledo, na oznakowanym przejściu dla pieszych, potrącił 19- latka z Pszczyny. Młody pszczynianin z obrażeniami głowy został zabrany do szpitala. Zarówno on, jak i kierowca, byli trzeźwi w momencie wypadku.
Bilans zamknął wypadek w Pawłowicach, do którego doszło na skrzyżowaniu "wiślanki” i ul. Zjednoczenia. Z ustaleń mundurowych wynikało, że 20- latek z Warszowic, wyjeżdżając na trasę swoim punto, najprawdopodobniej nie udzielił pierwszeństwa jadącemu w kierunku Wisły seatowi, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Ucierpiał 30- letni kierowca leona, który aktualnie znajduje się pod opieką lekarzy. Wstępnie stwierdzono u niego uraz oka i łuku brwiowego. I w tym przypadku wyniki badań wskazały 0,00 promila.
Zapewne kilkukrotne załamania pogody w ciągu minionej doby były czynnikiem wpływającym na reakcje kierowców, należy jednak pamiętać, że pogarszające się warunki pogodowe nie zwalniają kierowców z odpowiedzialności, a co najwyżej zobowiązują ich do zachowania wzmożonej ostrożności na drodze.