Wypadła na łuku drogi i uderzyła w inny samochów
Chwila nieuwagi i metr, może nawet kilkadziesiąt brakujących centymetrów na drodze, wystarczą, aby spokojna jazda na wprost zmieniła się w „karuzelę” po całej jezdni. Tak przypuszczalnie było podczas wczorajszego wypadku, kiedy to 36- letnia mieszkanka Piasku straciła na łuku drogi panowanie nad swoją skodą. Kobieta ze stłuczoną głową, skręconym szyjnym odcinkiem kręgosłupa i wstrząśnieniem mózgu trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło tuż przed 15.00, na ul. Bieruńskiej w Miedźnej, na jednym z tamtejszych łuków drogi. Jadąca tamtędy skodą felicją 36- latka, z niewyjaśnionych przyczyn, zjechała na przeciwny pas ruchu, gdzie uderzyła czołowo w citroena. Zarówno kierująca picassem, 53- letnia mieszkanka Ćwiklic, jak i kierująca skodą, były trzeźwe w chwili wypadku. Policjanci zajmujący się tą sprawą, wyjaśniają teraz, jaki był dokładny przebieg tego zdarzenia.