Wiadomości

Wypalanie traw - nielegalne i niebezpieczne

Data publikacji 26.03.2015

Przedwiośnie to okres, kiedy rozpoczyna się proceder nielegalnego wypalania traw. Dla natury to katastrofa ekologiczna. Strażacy określają tego typu praktyki, jako wiosenne zagrożenie pożarowe. Przypominamy, że wypalanie traw jest zabronione i niebezpieczne. Ostatnią ofiarą tego typu praktyk był wędkujący w Wiśle Małej bielszczanin, który z objawami zaczadzenia oraz z poważnymi poparzeniami nóg i rąk trafił do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich.

Jak co roku, wypalanie traw stanowi duży problem. Służby dyżurne straży pożarnej, ale też policji, codzienne odbierają telefony związane z pożarami traw i nieużytków. Efektem wypalania traw i resztek roślin na polach są często niekontrolowane pożary, skutkujące dużymi stratami materialnymi, poparzeniami, a nawet ofiarami śmiertelnymi. Nie dalej niż wczoraj, w wyniku wypalania trawy, poważnym poparzeniom uległ 66-letni wędkarz z Bielska- Białej. Mężczyzna, relaksując się nad zbiornikiem wodnym w Wiśle Małej, w powiecie pszczyńskim, z niewiadomych powodów, postanowił "uporządkować"  teren wzdłuż brzegu. Z jego relacji wynikało, że podpalił suchą trawę, lecz nie przewidział, że ogień w tak krótkim czasie się rozprzestrzeni. Całkowicie stracił panowanie nad sytuacją, do tego stopnia, że sam, w trakcie próby gaszenia, został dotkliwie poparzony. Aktualnie znajduje się pod fachową opieką lekarzy.

Apelujemy do wszystkich osób noszących się z zamiarem wiosennego wypalania traw, aby zaniechały tego zwyczaju. Więcej na temat bezcelowości wypalania traw można przeczytać TUTAJ.

Informujemy również, że zgodnie z przepisami Ustawy o ochronie przyrody, a także kodeksu wykroczeń, za wypalanie traw grozi kara aresztu albo grzywna, nawet do 5000 zł. W przypadku, gdy ogień niebezpiecznie się rozprzestrzeni i zagrozi zdrowiu lub życiu ludzi, albo budynkom, można trafić do więzienia nawet na 10 lat!

Powrót na górę strony