Uderzył w karetkę jadącą do wypadku
Mundurowi z pszczyńskiej drogówki usuwali dzisiaj skutki kolizji busa z karetką pogotowia. Uprzywilejowany master przejeżdżał skrzyżowanie DK-1 i ul. Oświęcimskiej w Pszczynie. Jechał do Miedźnej, gdzie zostało potrącone dziecko. Sygnałów nie zauważył kierowca innego mastera, 40- latek z Pszczyny, który swoją skruchę wyraził przyjęciem mandatu karnego.
-
foto:PSP Pszczyna
Do zdarzenia doszło tuż przed 8.00, kiedy to personel karetki zmierzał na miejsce wypadku drogowego. Na ul. Wiejską w Miedźnej, gdzie zostało potrącone dziecko, dojechała dopiero kolejna karetka. Jak ustali wstępnie policjanci, mały rowerzysta wjechał na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający pojazd. Kierująca volkswagenem była trzeźwa w chwili zdarzenia. Kobieta nie była w stanie uniknąć potrącenia, jednak zaczęła na tyle wcześniej hamować, że obrażenia 10- latka z Miedźnej okazały się niegroźne dla jego życia i zdrowia. Chłopiec, z ogólnymi obrażeniami ciała, został przewieziony do szpitala.