Pijani kierowcy - zmora pszczyńskich dróg
Jedna niedziela w powiecie pszczyńskim wystarczyła, żeby policyjne statystyki zarejestrowały 6 pijanych kierowców. W 3 przypadkach nie obyło się bez pościgu. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Skończyło się na pozbawieniu kierowców prawa do dalszej jazdy.
Tego dnia przewinienia kierowców były różne, poza ograniczonym, na skutek zwiększonej ilości alkoholu we krwi, stanem świadomości, panowie „zapominali” zatrzymać się do kontroli i zadbać o obowiązkowe badania techniczne pojazdu. Oczywiście, nie zabrakło również kierowcy z aktualnym sądowym zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi.
Dla przykładu, tuż przed 16 na ul. Katowickiej w Piasku, 64-letni mieszkaniec tej miejscowości, oprócz tego, że wsiadł do swojego Audi 80 po tym, jak spożywał alkohol, to jeszcze kierował samochodem, który nie powinien w ogólne wyjechać na drogę. Stan kierowcy z wynikiem przekraczającym promil oraz stan pojazdu zostały więc ocenione przez mundurowych jako niedopuszczalne do ruchu.
Natomiast po północy, pod osłoną nocy, próbował uciec przed radiowozem 46-latek z Rudołtowic. Na ul. Zawadzkiego „dopadł” go czujny wzrok stróżów prawa, którzy ruszyli za nim w pościg, po tym, jak ten nie zatrzymał się do kontroli. Miał ku temu powody. Oprócz 2,5 promila alkoholu w organizmie nadal obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Z podobną sytuacją spotkali się policjanci z pawłowickiego komisariatu. Niespełna pół godziny po 21 na ul. Zwycięstwa w Krzyżowicach, po krótkim pościgu, w ich ręce wpadł 39-letni kierowca Piaggio. I w tym przypadku kierowca motoroweru przekroczył 2 promile.
Po godzinie 19 dyżurny pszczyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, która miała miejsce w Pszczynie na ul. Bielskiej. Z zebranych materiałów wynikało, że jeden z uczestników tej stłuczki, również mógł być pijany. Ustaleniem dokładnego przebiegu tego zdarzenia będą zajmować się teraz pszczyńscy kryminalni.
Ostatnie dwa przykłady nietrzeźwych "za kółkiem" dotyczą dwóch kierowców samochodów. Po 2 w nocy, na ul. Żubrów w Jankowicach, został zatrzymany do kontroli, po krótkim pościgu, 26-letni kierowca Nissana Almery. Bielszczanin wydmuchał ponad 2 promile. Inny kierowca samochodu, 63-letni właściciel audi, miał ponad promil, kiedy tuż przed 16 natrafił na policyjny patrol w Piasku.