Night Club zamiast Izby Wytrzeźwień
Mundurowi z pszczyńskiej jednostki zatrzymali mężczyznę, który chciał "wręczyć" im niecodzienną łapówkę. 47-latek zaproponował policjantom, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, zabawę w nocnym klubie. Za przestępstwo korupcyjne grozi mu teraz nawet do 10 lat więzienia.
Oficer dyżurny pszczyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej. Z treści przekazanej telefonicznie informacji wynikało, że pijany mąż zachowuje się bardzo agresywnie w stosunku do domowników i oni, w żaden sposób, nie są w stanie nad nim zapanować. Skierowani na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny.Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po ocenie sytuacji, podjęli decyzję o odizolowaniu nietrzeźwego awanturnika i umieszczeniu go w izbie wytrzeźwień. Podczas transportu 47-latek złożył policjantom niecodzienną ofertę. W zamian za swoją wolność obiecał opłacić każdemu z policjantów, po sześć „pań do towarzystwa” w nocnym klubie. Pomimo pouczeń o odpowiedzialności za korupcję, mężczyzna nadal próbował "przekonać" stróżów prawa do przyjęcia oferty. Gdy mundurowi zdecydowanie odmówili i poinformowali go o tym, że jest zatrzymany, ten wzbogacił ofertę obiecując zabawę do białego rana. Teraz, o losie mężczyzny będzie decydował sąd i prokurator. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet 10 lat pozbawienia wolności.