Przewoził dzieci na „podwójnym gazie” i z sądowym zakazem
Na „podwójnym gazie”, z dwójką małych pasażerów i z sądowym zakazem kierowania pojazdami uciekał przed radiowozem 50-letni kierowca forda. Dzieci trafiły pod opiekę matki, natomiast ich ojciec do policyjnego aresztu. Jak tylko wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i narażenia swoich synów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia a nawet życia.
50-letni mieszkaniec Góry wpadł w ręce mundurowych chwilę po tym, jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kilka minut przed 18.00 policjanci patrolujący rejon ulicy Topolowej w Górze próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę forda galaxy. Kierujący nie zatrzymał się i pośpiesznie skręcił w boczną ulicę. Stróża prawa zatrzymali go tuż po tym, jak opuścił samochód i szedł do sklepu. Podróżował ze swoimi dziećmi - 7 i 8-letnim synem. Podejrzenia policjantów wobec mężczyzny okazały się zasadne. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organiźmie. Kierujący musi się teraz liczyć z konsekwencjami swojego postępowania. W najbliższym czasie o jego losie zdecyduje prokurator i sąd.